Ma to niewątpliwie dużo zalet - daje pracownikowi większą swobodę, a także możliwość uzyskania wyższych zarobków. Samozatrudnienie wiąże się jednak z pewnymi niedogodnościami jak np. brakiem prawa do urlopu. Co zatem lepsze? Umowa o pracę czy samozatrudnienie?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Każdy powinien poważnie się zastanowić i dokonać obliczeń tego, jaka forma współpracy jest dla niego korzystniejsza. Wiele osób podkreśla, że prowadząc własną działalność osiąga się wyższe zarobki. Nie można jednak zapominać o tym, że taka forma zatrudnienia niesie za sobą konieczność opłacania ZUSu i podatków.

W przypadku pracodawcy, koszt zatrudnienia pracownika jest dużo większy niż w przypadku nawiązania z nim na zasadach firma-firma. Jest on bowiem zobowiązany do opłacania ZUSu i prowadzenia pełnej dokumentacji kadrowej pracownika. Nie ma więc wątpliwości, że forma nawiązania współpracy z osobą prowadzącą jednoosobową firmę jest dla pracodawcy korzystniejsza. Nie jest to jednak wyłącznie korzyść jednostronna, często opłaca się ona także pracownikowi. Może on bowiem zaoszczędzić przede wszystkim ze względów podatkowych np. poprzez wpisanie wydatków związanych z wykonywaną pracą w koszty swojej działalności.

Dodatkowo, prowadząc własną działalność można nawiązać współpracę z kilkoma podmiotami jednocześnie, dzięki czemu można osiągnąć wyższe wynagrodzenie. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że nawiązanie takiej współpracy jest możliwe tylko wtedy, gdy wcześniej nie podpisało się z firmą, z którą współpracujemy klauzuli o zakazie konkurencji. W przypadku jej złamania pracownik będzie musiał zapłacić wysoką grzywnę - podpowiada Weronika Sierant, HR Manager w firmie Smart MBC.

Niewątpliwą zaletą pracy w oparciu o umowę o pracę jest prawo do urlopu, które z zasady nie przysługuje osobom prowadzącym własną działalność gospodarczą. Nie ma jednak takiego prawa, które zabraniałoby pracownikowi uregulowania kwestii wypoczynkowej z pracodawcą. Jeśli obie osoby wyrażą na to zgodę - pracownik może wziąć nawet więcej wolnego niż osoba zatrudniona na etat.

Kolejnym punktem różniącym obie te formy zatrudnienia jest kwestia rozwiązania współpracy. W przypadku osób zatrudnionych na etat najczęściej obowiązuje je co najmniej miesięczny okres wypowiedzenia. Nie dotyczy to jednak osób samozatrudnionych - mogą one zakończyć współpracę właściwie z dnia na dzień. To samo prawo przysługuje jednak także pracodawcy.  Zapisy w umowie pomiędzy stronami mogą regulować kwestię okresu wypowiedzenia. Jeżeli mówimy o współpracy firma-firma również istnieje możliwość zastosowania miesięcznego okresu wypowiedzenia

Wiele osób słysząc propozycję założenia własnej działalności gospodarczej wycofuje się i nie decyduje się na takie rozwiązanie. Zanim jednak odrzuci się taką propozycję, warto zastanowić się, czy rzeczywiście nie jest ona dla nas korzystniejsza. Samozatrudnienie ma swoje zalety - zauważyli to już pracownicy w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Wszystko zależy oczywiście nas i naszej sytuacji zawodowej, ale także prywatnej. Niedługo okaże się, czy taki model zatrudnienia przyjmie się także w Polsce.