Tymczasem nierówności pomiędzy płciami są wciąż widoczne, choć może nie na pierwszy rzut oka. Jak wynika z badań Komisji Europejskiej kobiety w Unii zarabiają o 16% mniej na godzinę niż mężczyźni.
Raport dotyczący nierówności w zarobkach między kobietami a mężczyznami to niestety nie jedyny przykład ilustrujący sytuację na rynku pracy w Unii Europejskiej, a zatem także w Polsce. Według raportu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej sprzed roku, w radach nadzorczych przedsiębiorstw w naszym kraju zaledwie 15% stanowią kobiety.
Dlaczego tak się dzieje?
Ma to niestety związek z głęboko zakorzenionymi w kulturze stereotypami powielanymi i powtarzanymi od lat. Większość mężczyzn stojących na wysokich stanowiskach boi się powierzania odpowiedzialności kobietom przypisując im zbyt dużą emocjonalność, niestabilność, czy też wykazując niechęć do udzielania swoim podwładnym urlopów macierzyńskich.
Kobietom w pracy ciężko jest przebić się przez przysłowiowy szklany sufit. Na szczęście, przybywa coraz więcej młodych i energicznych kobiet, których nie powstrzymuje to przed próbą walki o wysokie stanowiska - wyjaśnia Weronika Sierant, HR Manager w firmie Smart MBC.
Firma Pwc przygotowała specjalny raport, który wskazuje na to, że ponad 80% obecnych managerek chciałoby objąć jeszcze wyższe stanowiska, a ponad 70% potwierdza, że liczba kobiet na pozycjach kierowniczych zwiększa się.
Nowe, wchodzące na rynek pracy pokolenie kobiet w dużej mierze pozbawione jest kompleksów, które towarzyszyły jeszcze naszym mamom. Są świetnie wykształcone, mają duże kompetencje, nie boją się konkurować z mężczyznami i są gotowe ciężko pracować na to, by osiągnąć sukces.
Liczba kobiet zasiadających w radach nadzorczych lub na stanowiskach dyrektorskich czy prezesowskich jest jeszcze niewielka, ale powoli zaczyna rosnąć. I choć niektórym może się to nie podobać, ma to pozytywny wpływ na funkcjonowanie firmy. Kobiety bowiem mają duże zdolności komunikacyjne, rzadziej wdają się w konflikty i pomagają w łagodnym rozwiązywaniu problemów.
Choć sytuacja kobiet na rynku pracy zmienia się powoli, to jednak nie można nie zauważyć, że jest ich na najwyższych stanowiskach coraz więcej. Aby proces ten mógł przyspieszyć, nie tylko mężczyźni muszą zmienić swoje stereotypowe myślenie, ale przede wszystkim to kobiety muszą wierzyć w siebie i w to, że szklany sufit da się przebić.